Świeże, mocno lub mniej wypieczone chleby z chrupiącą skórką, miękkie bułeczki – maślane posypane kruszonką, cynamonowe, czy zwykłe śniadaniowe, przeznaczone do słodkich lub słonych kanapek urzekają swoim smakiem i zapachem.
Eklery, pączki, babeczki z owocami i słodkie muffinki gwarantują kilka minut smakowej rozkoszy. Szczęśliwie diety eliminacyjne nakazujące restrykcyjnie unikać wielu pysznych produktów odchodzą już do lamusa zastępowane przez wysoką świadomość konsumentów skupiających się na zdrowym i zróżnicowanym odżywaniu, wartości i jakości użytych produktów.
Jak więc wybrać Wrocławską piekarnię, której można zaufać?
To czym powinniśmy się kierować to oczywiście skład pieczywa i popularność zakładu piekarniczego wśród mieszkańców. Nie wszystkie parametry jesteśmy jednak w stanie wykryć sami. Pieczywo, nawet najbardziej urzekające swoim wyglądem i czarujące nas zapachem może okazać się głęboko mrożonym produktem fabryki. Zabarwione mniej lub bardziej naturalnymi barwnikami (jednym z tych naturalnych jest karmel – palony, biały cukier, którego często staramy się unikać kładąc nacisk na zdrowe odżywianie), okraszone dużą ilością chemicznych zapachów (uzyskiwana z najróżniejszych niejadalnych rzeczy wanilina stanowi tutaj sztandarowy przykład, jednak podobnie jak aromat dymu wędzarniczego stosowany w barwionym na pomarańczowo i faszerowanym dopuszczonymi, acz chemicznymi wypełniaczami boczku pracownie chemiczne wypracowały sztucznie preparowane aromaty świeżego pieczywa) świeżo wypiekane bułeczki są w stanie zwabić nawet najbardziej doświadczonych amatorów zdrowego odżywania.
W takiej sytuacji warto polegać na stronie Piekarnia Wrocław, gdzie sklasyfikowano najróżniejsze przedsiębiorstwa piekarnicze poddając je surowej ocenie. Kryteria ustalono na podstawie sprawiedliwie liczonej średniej i dostosowano do każdej miejscowości. W tym konkursie kluczowe znaczenie ma nie tyle liczba co średnia ocen głosów konsumentów podana w różnych mediach.